Szkoda że Orszak Trzech Króli i jasełka nie mogą trwać tyle co ich przygotowanie

Pierwsza część uroczystości miała miejsce pod Domem Ludowym w Żeglcach, gdzie odbyło się powitanie wszystkich uczestników, przekazanie informacji organizacyjnych, podanie szyku Orszaku oraz modlitwa poprowadzona przez księdza wikarego Arkadiusza Śliwińskiego. Tuż przed wyruszeniem Orszaku do kościoła pod wezwaniem Matki Boskiej Częstochowskiej dotarli Trzej Królowie na koniach.

Na czele Orszaku trzej Królowie na koniach, następnie prowadzący Orszak sołtys Żeglec Grzegorz Węgrzynowski z gwiazdą betlejemską, Królowie, Święta Rodzina, zwierzątka (kucyki, osiołek, malutkie baranki niesione na rękach), świta orszakowo-jasełkowa, czcigodni księża, ks. Prałat Jan Luchowski, ks. Arkadiusz Śliwiński, ks. Wojciech Janusz, zaproszeni goście, wśród których znalazł się również poseł RP Piotr Babinetz, Radna Powiatu krośnieńskiego Monika Subik, Wójt Gminy Chorkówka Andrzej Koniecki, sekretarz Gminy Chorkówka Wioletta Klimek, skarbnik Gminy Anna Lula, Radni Tomasz Munia, Jacek Buczyński, Wojciech Żurkiewicz, Tadeusz Malik, dyrektor Gimnazjum im. Ignacego Łukasiewicza w Świerzowej Polskiej Wacław Kamiński, dyrektor Szkoły Podstawowej im. Karola Klobassy-Zrenckiego w Żeglcach Roman Skowron, dyrektor Podkarpackiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego Janusz Kilar, Prezes OSP Żeglce Jan Wierdak, Prezes Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Żeglce „Że Chcę” Iwona Skalska, Przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich Halina Kochańska, Prezes LKS „Błękitni” Żeglce Tomasz Gunia, przedstawiciele zespołu Chorkowianie, dzieci z Niepublicznego Przedszkola „Misiowo” z Panią Anną Szydło, Instruktor GOK-u w Chorkówce Małgorzata Foremny, dzieci ze Szkoły Podstawowej w Żeglcach wraz z rodzicami oraz mieszkańcy Żeglec i innych wiosek. Cały pochód orszakowy udał się na uroczystą mszę Świętą. Cieszy nas bardzo fakt, że tegoroczny Orszak zgromadził o wiele więcej osób niż przed rokiem. Po zakończeniu mszy Orszak wrócił do Domu Ludowego, gdzie odbyły się jasełka. Zainteresowanie naszym wydarzeniem było tak duże, że w naszym Domu Ludowym brakło miejsc siedzących dla publiczności, nie wystarczyło 210 przygotowanych wcześniej krzeseł. Po oficjalnym powitaniu wyżej wymienionych gości, odbył się konkurs na najładniejszy strój orszakowy i tu znów niespodzianka; w ubiegłym roku przebranych było ok. 20, natomiast w tym ponad 40 osób. Po konkursie przyszedł czas na jasełka. Występ żegleckiej grupy artystycznej wprowadził wszystkich w dobry nastrój, a to w jaki sposób aktorzy zostali nagrodzeni pozostanie na długo w ich pamięci. Owacja na stojąco była najlepszą nagrodą za trud, jaką mogliśmy otrzymać. Po jasełkach rozstrzygnięty został konkurs na najładniejsze stroje orszakowe. Cieszymy się, że każdy uczestnik otrzymał dyplom i nagrodę.

Za pomoc dziękujemy tym, którzy pomogli sfinansować zakup nagród dla uczestników konkursu. Byli to: Pani Monika Subik, Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Żeglce „Że Chcę”, natomiast słodycze ufundował Butik – Ubezpieczenia Zręcin, a dyplomy Gminy Ośrodek Kultury w Chorkówce. Kolejnym punktem uroczystości był występ zespołu Chorkowianie.

Organizatorzy dziękują wszystkim występującym, a byli to: Katarzyna Jagieło, Iwona Skalska, Agnieszka Krygowska, Klaudia Głowacka, Anna Łopatkiewicz, Marlena Gajecka, Paulina Kasza, Katarzyna Delimata, Małgorzata Wityńska, Magda Wasłowicz, Jarek Kasza, Modest Gunia, Jacek Dubis, Maciej Bęben, Michał Frużyński, Piotr Cyburt, Adrian Wolski, Grzegorz Węgrzynowski, Edyta Węgrzynowska, Michał Wolski, Piotr Dedowicz i ci najmłodsi, którzy pokazali swoją wielkość Jakub Skalski i Szymek Krygowski.
Wiele osób, którym chcemy podziękować nie było widocznych w przedstawieniu, ale ich rola wcale nie była mniejsza i bez nich nie dałoby się zorganizować Orszaku.

Nie sposób wymienić tutaj wszystkich osób zaangażowanych w organizację Orszaku i jasełek, dlatego z całego serca dziękujemy wszystkim, którzy w najdrobniejszy sposób pomogli w organizacji całego przedsięwzięcia (lista osób znajduje się w artykule na www.zeglce.pl)

W trakcie całych, długich przygotowań były też trudne chwile zwątpienia czy jako organizatorzy damy radę to przedsięwzięcie doprowadzić do szczęśliwego końca. Czwartkowy wieczór, praktycznie półtora dnia przed występem, otrzymaliśmy wiadomość, że Królowie na koniach nie dojadą (bo zmogła ich choroba), dwie osoby z występujących były również chore, prognoza pogody na sobotę była niezbyt zadowalająca, ale postanowiliśmy, że jak już coś zaczęliśmy, to trzeba to dokończyć. Były momenty zawahania, ale nie przerwaliśmy przygotowań, nie wycofaliśmy się tylko wierzyliśmy, że się uda.

Zrobiliśmy delikatne roszady wśród aktorów, a na resztę nie mieliśmy już wpływu, pozostawało nam tylko wierzyć, że wszystko uda się tak jak sobie to zaplanowaliśmy. Święto Dzień Objawienia Pańskiego przywitał nas słońcem i plusową temperaturą. Występujący, chociaż zestresowani, to uśmiechnięci i pogodni. Tuż przed wymarszem (dosłownie kilka minut) nadjechali Królowie na koniach.
Na koniec kilka zdań od siebie, jako jednego z organizatorów.

Tegoroczny ogólnopolski Orszak Trzech Króli odbywał się pod hasłem „Bóg jest dla wszystkich” i wiem, że dla nas wszystkich był, nie tylko w tym dniu, ale i przez cały, żmudny czas przygotowań. Wiem, że nad nami czuwał i pomagał i pomimo dużego wzruszenia, chciałem przekazać tę myśl na zakończenie jasełek sugerując wszystkim zgromadzonym w Domu Ludowym w Żeglcach, by spojrzeli na napis znajdujący na barierkach naszej dekoracji jasełkowej.
Jeszcze raz wszystkim dziękuje, to były cudowne chwile, które wynagradzają, nam organizatorom, naszą społeczną pracę.

Orszak
Jasełka

Grzegorz Węgrzynowski