Ostatnie pożegnanie Jerzego Wityńskiego

Nabożeństwo pogrzebowe odbyło się w kościele parafialnym pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bóbrce.

Kolego, przyjacielu i nieodżałowany sąsiedzie. Twoja praca społeczna i Twoje działania nie raz nas zaskakiwały. Zawsze chciałeś czegoś nowego, czegoś niezwykłego i niecodziennego. Lubiłeś sprawiać wszystkim niespodzianki. Potrafiłeś działać i myśleć, twoje marzenia często wydawały się nierealne. Przekształcałeś je w czyny, nieważne jakim kosztem, jakim sposobem ale zawsze owocnie. 6 stycznia w Święto Trzech Króli spadła na nas mieszkańców Bóbrki i Machnówki nieoczekiwana wiadomość - nasz radny jest poważnie chory. Nikt z nas nie chciał wierzyć i nie wierzył, że nie zdołasz pokonać choroby. Jednak po miesiącu dzwony ogłosiły wszystkim, tym razem bolesną nowinę. Nie ma Ciebie wśród nas. Nie będziesz na próbach zespołu dziecięcego, zespołu pan, przy remizie, na stadionie, koło szkoły, w kole gospodyń, na zebraniach Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Bóbrka, które dla Ciebie tak wiele znaczyło i dzięki któremu potrafiłeś tak wiele osiągnąć i sprawić że nasza miejscowość, z której byłeś dumny, z dnia na dzień piękniała. Na każdym kroku widać owoce twojej pracy. Jesteśmy bardzo wdzięczni za wszystko co zrobiłeś dla rozwoju naszej wioski. Niestety Twoje liczne i ambitne plany i pomysły nie zostaną zrealizowane. Każdemu służyłeś z pomocą, nigdy nikomu nie odmówiłeś, zawsze miałeś czas - nawet o północy. Żyłeś naszymi sprawami, często kosztem swojej rodziny a nawet własnego zdrowia. Dziękujemy Ci Jurku za wszystko. Spoczywaj w pokoju, niech Ci nasza Bobrzecka ziemia lekką będzie. - mówił ze wzruszeniem sołtys Bóbrki Stanisław Czarnota.

Zmarłego wspominał także Wójt Gminy Chorkówka Andrzej Koniecki, ks. proboszcz Tadeusz Nowak oraz przedstawiciel z Gminy Brezovica na Słowacji.

Jerzy Wityński urodził się 21 września 1947 roku. Był długoletnim radnym Gminy Chorkówka a wcześniej również sołtysem wsi Bóbrka. Przez te lata dał się poznać jako oddany i niestrudzony działacz społeczny, człowiek o wielkim sercu bez reszty zaangażowany w działalność społeczną i ceniący drugiego człowieka.